Mianowicie kiedy antena stoi na tej pozycji 31.5*E w wiązce west mam sygnał 100%. Odjeżdżając antenką na zachód sygnał powoli spada, zanika całkowicie i ponownie wskakuje, ale tym razem max 54%. Dzieje się tak na wszystkich transponderach, więc wykluczam jakiś konflikt częstotliwości itp. Nie bardzo umiem to sprawdzić na antenie 105cm bo chyba jest za mała?. Praktycznie jak odjadę na zachód to paski na Openboxie szaleją, ale sygnał nie wskakuje. Nie wiem czy to tylko u mnie taki dziwny przypadek, czy u wszystkich. Czyżby sygnał z odbicia
Podobne zjawisko zauważyłem kiedyś na pozycji bodajże 4.0*E 
Tak to wygląda jakby część anteny skupiała sygnał w innym miejscu, ale wtedy efekt pojawiał by się na wszystkich pozycjach.
Chyba wiązka - Astra 2C East beam .
