Od kilku miesięcy zmagam się z kilkoma problemami związanymi z odbiorem kanałów DVB-T w mojej lokalizacji.
Szczecin ulica Przyszłości, najbliższy nadajnik - RTCN Szczecin Kołowo ~5km od miejsca zamieszkania.
MUX-8 (k.6), MUX-4 (k.30), MUX-2 (k.34), MUX-1 (k.41), MUX-3 (k.48)
Dwa zapytania w tym wątku.
1. Dwie anteny, dwa telewizory, problem ze stabilnym odbiorem.
- A. Telewizor SAMSUNG (32" HD, około 10-letni), wbudowany dekoder DVB-T. Antena zewnętrzna typu "siatka", symetryzator, zasilacz 12V. Po ustawieniu działa lepiej BEZ ZASILACZA, z zasilaczem mam max mocy sygnału, praktycznie brak jakości, bez zasilacza jakość wzrasta jednak odbiór nie jest stabilny i obraz "szatkuje", gubi się całkowicie.
- B. Telewizor LG (55" 4K, roczny), wbudowany dekoder DVB-T1/2. Antena wewnętrzna "siatka", symetryzator, zasilacz 12V. Mimo ustawienia w dzień mam maxymalnie 20-30% jakości, spokojnie oglądać można tylko w nocy - jakość osiąga 80-90%. Czy to kwestia "natężenia oglądalności"?
We wspomnianym "peek'u" jakości we wspomnianej opcji 1B, udało mi się wyszukać kilka kanałów które mimo tak wysokiej jakości, nie działają. Zapisałem listę na pendrive jako plik TLL, poczytałem jak go otworzyć na komputerze. Poza podstawowymi kanałami z MUXów w tym testowymi i HBBTV, TV wykrył szereg innych. Przy części (zaznaczone niżej na czarno), TV domaga się karty/modułu CI+, pozostałe chwilę "szatkowały" ale nie da się ich oglądać. Czy to jakiś test, czy można w jakiś sposób odbierać je naziemnie?
Jeżeli trzeba doprecyzować dane techniczne dajcie znać.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.